Pierwszy pobiegł Karol Zalewski, który nie dał uciec żadnemu z rywali. Potem ruszyła Natalia Kaczmarek, która utrzymała polską sztafetę w czołówce, po czym idealnie przekazała pałeczkę Justynie Święty-Ersetic z Grupy Sportowej ORLEN. Justynie, która – mimo problemów zdrowotnych – trzymała się blisko Femke Bol, zawodniczki rozdającej w tym roku karty w europejskim biegu na 400 metrów. A jako ostatni zaatakował Kajetan Duszyński. Najmniej znany członek polskiej sztafety. I zdobył historyczny złoty medal. Pierwszy dla Polski w biegach od 1980 roku!
Brakuje nam słów. Jasne, nasza sztafeta była pierwsza w eliminacjach. Na dodatek przed biegiem finałowym została wzmocniona trójką najlepszych czterystumetrowców w kadrze. Ale jednak, kiedy spoglądamy na bieżnię i widzimy, że w szranki z Polską staną Stany Zjednoczone, Jamajka, Dominikana i Wielka Brytania, to coś nam nie gra. Nie jesteśmy w stanie uwierzyć, że możemy przeciwstawić się takim sprinterskim potęgom.
Co więcej, żeby osiągać sukcesy w sztafecie trzeba mieć czterech naprawdę mocnych zawodników. Przed igrzyskami wydawało nam się, że może i mamy dwóch. Bo Święty-Ersetic i Kaczmarek to zawodniczki, które mogą awansować nawet do finału w biegu indywidualnym. Ale już panowie? Nie ukrywajmy, nie stoją wysoko na świecie. Jakimś cudem jednak dali z siebie znacznie więcej, niż od nich oczekiwaliśmy. Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj.
Jak wyglądał bieg finałowy? Mniej więcej tak, jak przedstawiliśmy to w pierwszym akapicie. Ani przez moment nie przegrywaliśmy znacząco z rywalami. Czuli nasz oddech na plecach. Ale być może, kiedy zobaczyli, że na ostatnich czterystu metrach, będzie czekać ich rywalizacja z chudym, mało znanym “na salonach”, chłopakiem, poczuli luz. Albo i nie poczuli, bo przecież takie biegi wywołują niebywałe emocje. Możemy uznać to mały cud, bo Kajetan Duszyński okazał się na finiszu zdecydowanie najmocniejszy. Dał radę Dominikańczykowi, Holendrowi, a także Vernonowi Norwoodowi z USA, którego trzy lata temu w Birmingham… prześcignął Jakub Krzewina.
Wtedy Polska pobiła halowy rekord świata w sztafecie 4×400, teraz wyżej wspomniana czwórka wykręciła rekord olimpijski. Tak, rekord olimpijski! W biegach! Jak to w ogóle brzmi? Długo musieliśmy czekać na złoty medal na igrzyskach w Tokio. Długo musieliśmy czekać na drugi medal w naszym dorobku. Ale z tych też powodów dzisiejszy, olbrzymi sukces Karola Zalewskiego, Natalii Kaczmarek, Justyny Święty Ersetić i Kajetana Duszyńskiego, a także tych, którzy startowali wczoraj w eliminacjach, smakuje wyjątkowo.
Fot. Newspix.pl
“w szranki z Polską staną Stany Zjednoczone, Jamajka, Dominikana i Wielka Brytania, to coś nam nie gra.”
Biorąc pod uwage, że ani USA ani Dominikany nie powinno być w tym finale to nie dziwne.
Ale jak to? Kajetan jak Ci nie wstyd, 3 murzynow Cie gonilo, a Ty zamiast ukleknac przed nimi w ramach respektu, po prostu im pokazales plecy, no to rasizm!
Zesrales sie
Ty się zesrałeś 🙂 Kolo napisał fajny żarcik 🙂 🙂
Co ty wiesz o żarcikach leszczu. To był suchar niesiony milimetr nad ziemią zgodnie z lotnością autora.
Dwoch ludzi obraziles w jednym poscie… a co jak jeden z nich bylby czarny na przyklad? Wstydz sie
Lipiec 2032 roku. Na Stadionie Narodowym im. Lecha Kaczyńskiego w Warszawie trwa ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Minister sportu Artur Szpilka wygłasza przemówienie czytając z kartki. Witam wszystkich na tym święcie sportu! O O O O O
W tym momencie asystent ministra krzyczy do znajdującej się przy uchu Artura Szpilki słuchawki: panie ministrze, to nie litery ,,O” tylko kółka olimpijskie.
To był dowcip o Joannie Musze. Tej od trzeciej ligi hokeja.
Ta to był dowcip o Musze. Ale pointa brzmi – na koniec przyszedł Sasin z Suskim i zrobili kupy na to wszystko. Oczywiście na polecenie Prezesa. Oczywiście była to polityczna decyzja. Oczywiście jesteś debilem. Oczywiście nie piętnuję cię za to. Oczywiście za odpowiednią opłata skorzystasz z służby zdrowia.
Przecież to jest starsze od węgla, w oryginale bodaj Breżniew był…
Ty to jednak jestes lemingiem
Dowcip stary jak żarty polityczne. Jesli dla ciebie to dowcip o Joannie Musze to najwyraźniej masz jakieś 16 lat.
Co to był za cudowny bieg! Wielkie brawa dla całej drużyny. Dziękuję za emocje jakich nam dostarczyliście.
póki co igrzyska przypominają ostatnie lata pucharów naszych drużyn eurowpierdol agrowpierdol, a tu wpierdoliada, brawo za to złoto bo szykuje sie najgorszy wynik od Melbourne 1956
Nic nie warty jest ten medal bo żadnej osoby LGBT w tej drużynie nie ma.
To prawda. Nasz kraj jest zbyt jednowymiarowy, by się liczyć w skali świata.
Skład Amerykanów według pozycji na 400 metrów wśród samych Amerykanów wg czasów z sezonu letniego 2021
kobieta nr 6, kobieta nr 8
męzczyzna nr 6, męzczyzna nr 10 .
Narobili rabanu walką o przywrócenie , a potem wystawiają skład C.
Gdyby wystawili pierwszy, to spokojnie dołożyli by nam 3-4 sekundy
Może tak, może nie, może kto to wie 😉
Przede wszystkim nie powinno ich tam być.
Następny gdybolog. Nie wystawili to ich problem
Biali przed czarnymi koniec świata
A przecież miał nastąpić ” koniec cywilizacji białego człowieka” 🤣
Gratulacje!!!