Oglądając zawody lekkoatletyczne dostajemy gotowy produkt. Zawodnicy prezentowani są chwilę przed startem, moment na przygotowanie, po czym następuje procedura startowa. Jako kibicie nie widzimy wielu czynności, w tym rozgrzewki, które odbywają się w kuluarach stadionów i hal lekkoatletycznych. Justyna Święty-Ersetic z Grupy Sportowej ORLEN wtajemnicza nas właśnie w sprawy, których nie widać. Dowiecie się międzyinnymi jak się należy rozgrzewać przed biegiem, aby nie nabawić się kontuzji.
Justynę Święty-Ersetic odwiedziliśmy w jej rodzinnym Raciborzu. Zaczynała grozić psychoza wywołana pandemią i była to ostatnia chwila, aby się spotkać i jeszcze w miarę spokojnie porozmawiać. Zaprosiła nas na stadion miejski, gdzie zwyczajowo trenuje kiedy jest w domu. Opowiedziała właśnie o rozgrzewce, pracy nad techniką biegu, rozciąganiem, czyli (prawie) wszystkich detalach związanych z treningiem biegowym. Z filmu możecie dowiedzieć się wielu interesujących faktów z punktu widzenia nie tylko kibica, ale i mniej lub bardziej zaawansowanego biegacza. Nie zabrakło również wątków samego ścigania się, taktyki i strategii na ulubionym dystansie Justyny – 400 m. Okazuje się, że o zwycięstwie, o być albo nie być, decyduje impuls, ułamek sekundy, reakcja zawodnika w trakcie biegu na sytuację na bieżni. Co się dzieje kiedy Justynę poniesie fantazja? A jeśli zacznie za szybko i pobiegnie pierwsze trzysta metrów “w trupa”? Jak Justyna przetrwała Halowe Mistrzostwa Polski w Toruniu, kiedy to startowała w trzech finałach jednego wieczoru – na 200, 400 m i w sztafecie 4×400. Dodajmy tylko, że wywalczyła tam trzy złote medale.
Zapraszamy na spotkanie z prawdziwą mistrzynią, liderką grupy najszybszych dziewczyn na świecie! Zwycięstwo w Worlds Relays w Jokohamie, wicemistrzostwo świata, mistrzostwo Europy… to tylko kilka ostatnich sukcesów.
Fot. Newspix.pl